Cypr


     Cypr to wyspa kontrastów, nie tylko tych grecko - tureckich. To miejsca dzikie i turystyczne, surowe i łagodne, zatłoczone i odludne, wysuszone słońcem i bujnie zarośnięte, magicznie uduchowione i słonecznie wyluzowane. Więc żeby choć trochę poczuć charakter wyspy, trzeba zobaczyć je wszystkie. Przez kilkanaście dni oczywiście nie da się ich wszystkich zwiedzić, niemniej do wielu miejsc udało nam się dotrzeć, zwłaszcza, że dysponowaliśmy przez cały nasz pobyt samochodem.
     Wyjazd na Cypr zdecydowaliśmy się przygotować w pełni samodzielnie, bez ingerencji biura podróży, szczególnie, że mieliśmy do dyspozycji mieszkanie od znajomego, który nam je udostępnił na czas naszego pobytu. Wystarczyło więc tylko wszystko zgrać i podopinać na ostatni guzik... A jak to wszystko wyglądało dowiecie się z dalszej części relacji, postaram się w niej opisać to wszystko, co mi szczególnie utkwiło w pamięci oraz co uważam za warte wspomnienia.


Dalej